14 lutego 2018 roku wzięliśmy udział w pasjonującej wyprawie z panem Dariuszem Rocheckim podróżnikiem z grupy TRZASK. Tym razem były to Indie.
Samolotem dolecieliśmy do Mumbaju (dawnego Bombaju)- ogromnego miasta położonego nad Zatoką Arabską. Zobaczyliśmy jak brudne mogą być ulice gdy nikt nie dba o porządek. Mogliśmy też poznać bardzo interesujące życie „świętych” krów.
Z Mumbaju polecieliśmy do Waranasi, miasta założonego ponad trzy tysiące lat temu. Przybywają tu pielgrzymki Hindusów z całego kraju. Każdy z nich chciałby choć raz obmyć się w świętej rzece Ganges. Największym marzeniem pielgrzymujących tu wielu starych wyznawców hinduizmu jest umrzeć na brzegu rzeki. W samym Waranasi największą rzeką Indii przepływają zwłoki i prochy dziesiątek tysięcy Hinduistów rocznie. Hindusi kąpią się w Gangesie, używają jego wody do picia i gotowania, piorą w nim.
Następnie w zatłoczonym pociągu przejechaliśmy do Radżastanu- regionu położonego w północno zachodniej części Indii. Zwiedziliśmy jeden z cudów świata Tadź Mahal w Agrze. Mauzoleum zostało zbudowane przez jednego z Wielkich Mogołów- Szahdżahana dla upamiętnienia ukochanej żony, która zmarła przy porodzie 14 dziecka, po trwającym 19 lat związku. W Jaipurze oglądaliśmy Pałac Wiatrów. Budowla została wzniesiona, aby umożliwić damom dworu obserwowanie codziennego życia miasta. Oglądaliśmy również Niebieskie miasto- Dżodhpur z pomalowanymi na niebiesko domami oraz Złote Miasto- Jaisalmer na skraju Pustyni Thar. Jadąc na wielbłądzie przez Pustynię Thar czuliśmy jak tylna część ciała powoli odmawia nam posłuszeństwa. Na szczęście w połowie drogi mogliśmy odpocząć i pożywić się upieczonym na ognisku chlebem Ciapati. Dziewczyny mogły nauczyć się ubierać tradycyjny strój Hindusek- sari, a chłopaki prosty przyodziewek Mahatmy Ghandiego- największego bohatera narodowego Indii. Na granicy z Pakistanem obserwowaliśmy uroczyste zamykanie granicy przez hinduskie żołnierki i pakistańskich żołnierzy. W Radżastanie znajduje się też jeden z najdziwniejszych zabytków Indii- świątynia szczurów- Karni mata. 20 000 szczurów świątynnych jest czczone jako święci przodkowie, którzy czekają na dzień, kiedy znowu staną się ludźmi. Ostrożnie, boso zwiedzaliśmy „święte” miejsce uważając aby nie nadepnąć jakiegoś gryzonia. Jeżeli przez przypadek zdarzy się komuś zabić świętego szczura, nieuważny przybysz zobowiązany jest ufundować złotą lub srebrną figurkę przedstawiającą szczura tych samych rozmiarów co zabity. W mieście Amritsar znajduje się najważniejszy obiekt kultu Sikhów - Złota Świątynia zwana Darbar Sahib (Dwór Pana), w której przechowywany jest oryginał świętej księgi Sikhów. Jest ona do dnia dzisiejszego odczytywana bez przerwy w dzień i w nocy przez zmieniających się co dwie godziny kapłanów.
Ostatnim etapem podróży były Himalaje. Po długiej wspinaczce samochodem terenowym i pieszo, mogliśmy podziwiać piękne krajobrazy najwyższych gór świata oraz zobaczyć jak radzą sobie mieszkający tam Tybetańczycy.
Musieliśmy niestety przerwać naszą podróż. Dwie lekcje szybko minęły. Czekamy z niecierpliwością na następną wyprawę.
Dodał: Krzysztof Telega